Taniec „Narodziny motyla” jest to historia, jakich w życiu nie mało. Opowiada o istnieniu, które choć z pozoru wydaje się niewidoczne, nic nie znaczące, czy nawet niezbyt piękne, po pewnym czasie przeobraża się w coś, co zachwyca oczy i duszę. Potrzebuje tylko miłości, wsparcia i opieki, aby rozwinęło skrzydła i stało się samodzielne.
Tak jak motyl, który na początku jest brzydką poczwarką, lecz później rozwija się i pięknieje, tak i każde dziecko, każdy człowiek, choć odrzucony i niechciany przez innych, gdy spotka się z akceptacją, miłością oraz wiarą w jego siły i możliwości, rozwija swoje piękno zaskakując innych… (S. Salomea)