3 października przed uroczystością św. Franciszka z Asyżu przeżywałyśmy wraz z wychowankami i personelem ośrodka Transitus, czyli ostatnie chwile jego życia i święte odejście z naszej ziemi.
Franciszek wiedział, że życie nie kończy się tutaj.
Wiedział, że jest inny świat i inne życie, za którymi tęsknił.
W sobotę późnym wieczorem, nieopodal kaplicy Matki Bożej Anielskiej obolały i opadły z sił leżał nagi na ziemi z twarzą ku niebu. Choć i tak już nie widział, chciał patrzeć w stronę nieba, gdzie wiał wiatr.
I tak w spokoju zatrzymało się jego serce, i wydał ostatnie tchnienie…
https://www.facebook.com/osrodekgebice/photos/?tab=album&album_id=2428200230843884